Zacznę od tego że mój syn zdał na prawo jazdy za pierwszym razem! Najpierw z utęsknieniem czekał na dowód osobisty,żeby umówić egzamin ,a teraz będzie odliczał dni do odbioru prawa jazdy. Jestem bardzo z niego dumna. Nic nie pisałam ,żeby nie zapeszyć i proszę jaka radość od rana.
W międzyczasie powstała kolejna moja robótka : naszyjnik , zostało mi kilka bordowych koralików więc powstał taki oto tworek:
A teraz kolejna radosna nowina -dzisiaj listonosz przyniósł od
Ines wymiankowe cuda oto one:
Ines dziękuję bardzo za te piękne , wspaniale wykonane śliczności.
To tyle na dzisiaj ,czekam jeszcze na jedną wymiankową paczuszkę,a na razie pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarze
No to skoro już ma prawo jazdy, to musi teraz zaraz zacząć jeździć. Inaczej cała nauka pójdzie w las.
OdpowiedzUsuńTrzeba dziecku kupić autko, albo czasem dać kluczyki :-)
Prześliczny naszyjnik :)A prezenciki urocze:)Słoneczne pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńI naszyjnik powstał do kompletu...śliczny.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Syna :)
Pozdrawiam
Przepiękny naszyjnik:)Śliczności...Cieszę się razem z Tobą i gratuluję zdolnego synka:) Pozdrawiam serdecznie!Pa Pa...
OdpowiedzUsuńWow! Gratulacje dla syna!!! Ja jestem przed egzaminem i wolę się nie nastawiać na taki optymistyczny wariant... :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty dostałaś!
Pozdrawiam!
Tadeuszu dziękuję za odwiedziny,masz rację jeździć trzeba od razu,mój syn uwielbia jeździć ,problem jest taki ,że przybył kolejny baaardzo chętny do jazdy...Peninia,Mazmika,Matyldo buziaki za wasze słowa! Dorotko kochana dziękuję i mocno ściskam,będę trzymać kciuki,sama zdawałam w grudniu i jeszcze pamiętam ten ścisk w żołądku.
OdpowiedzUsuńGratulacje dal syna,brawo.naszyjnik piękny
OdpowiedzUsuńPiękny naszyjnik - śliczny upominek otrzymałaś - gratulacje dla syna z okazji osiągnięcia pełnoletności i otrzymania prawa jazdy :)
OdpowiedzUsuń