piątek, 31 grudnia 2010

Życzenia Noworoczne

Życzę Wam aby Nowy 2011 Rok przyniósł dużo dobrego , abyście spełniali swoje marzenia , aby nikt z Was nie czuł się samotny i niepotrzebny, abyście byli szczęśliwi ,kochani, wspierani w swoich zamierzeniach , dążeniach i planach . A dzisiaj Wam wszystkim żegnającym Stary Rok- Szampańskiej Zabawy.
gift  z   http://www.e-gify.pl/sylwester2.php

wtorek, 28 grudnia 2010

Prezenty

     Trochę za bardzo chwaliłam pocztę w tym roku bo dowiedziałam się właśnie ,że już  do 3 osób nie dotarły moje świąteczne życzenia. Rozumiem gdybym wysyłała na ostatnią chwilę...ale nie! w tym roku wysłałam prawie dwa tygodnie wcześniej...oj rozczarowała mnie poczta...
          Ale są takie prezenty ,które przyćmiły ten żal i jak tylko na nie patrzę od razu mi lepiej. Serdecznie dziękuję za wszystkie kartki z życzeniami, także imieninowymi , to bardzo miłe.
          Zacznę może od wizyty( jeszcze przed świętami) Grażynki z rodziną. Dziękuję Ci Grażynko bardzo za . . .biżuteryjne cudo, jest niezwykle przydatne i pięknie zdobi mój makramowy warsztat(mini warsztat, bo zabrzmiało jakby to była pracownia jakaś :)))
Grażynko prezent trafiony, jeszcze raz dzięki dla Ciebie i rodziny.

A te piękne śnieżynki szydełkowe
i tę pięknie zrobioną karteczkę z życzeniami
otrzymałam od Alinki. Dziękuję Alinko serdecznie. Pięknie musi wyglądać Twoja choinka z takimi śnieżynkami. Te pokazane na zdjęciu już wiszą na mojej choince.
        Moi najbliżsi pomyśleli o tym ,że mój stary robot kuchenny nie wyrabia ( "trochę" marudziłam na niego)i potrzebny mu pomocnik, więc dostałam oprócz takich bardziej osobistych prezentów, blender z całym oprzyrządowaniem.

I jeszcze jedno, nie ma to jak dobry nastrój od rana. W wigilijny poranek gdy po 6-tej rano ruszyłam do sklepu po pieczywo przed blokiem powitał mnie ten oto śnieżny kulturysta . Miałam ubaw całą drogę. Mój starszy syn z kolegami poprzedniego wieczora zabijali nudę w taki właśnie sposób.

Pozdrawiam Was serdecznie i dużo zdrowia życzę ,bo ostatnio jak zaglądam na Wasze blogi to walczycie zawzięcie z grypą. Do następnego ...

czwartek, 23 grudnia 2010

Święta

Święta tuż tuż ... Witam wszystkich po prawie dwumiesięcznej przerwie w pisaniu. Na początek składam Wszystkim odwiedzającym Najserdeczniejsze Życzenia
Zdrowych Radosnych Świąt Bożego Narodzenia w gronie najbliższych , kochanych osób  oraz Szczęśliwego 2011 Roku!
Szczególnie serdecznie Życzę moim Imienniczkom Ewom i panom Adamom wszystkiego co najlepsze !
W tym poście będzie mało moich prac bo tylko te wyplecione gwiazdki .Było ich więcej i różne miały dodatki ale wywędrowały i zostały tylko te:
Powstały jeszcze naszyjniki,bransoletki,kolczyki i mam nadzieję ,że dobrze się noszą  i  podobają właścicielkom. Pokażę tylko dwa zdjęcia . Moniko M. i Gosiu  buziaki !
A teraz szczególne podziękowania dla Monho . Obsypała mnie już na  Mikołajki tyloma prezentami ,że mnie zatkało z wrażenia . Dzięki Tobie Moniko mam pięknie przyozdobiony dom. Oczywiście moje fotograficzne beztalencie tego nie uchwyci ,ale spróbujcie uwierzyć ,że to jest o wiele piękniejsze na żywo. A dostałam :
bombkę w decu (w dwóch odsłonach)
Piękne woreczki:



Pojemnik w fijołki, przepiękny :)))
 I komplecik Świeczników w decu 
Czego można chcieć więcej ,takiego szczodrego Mikołaja życzę każdemu, a Tobie Moniko jeszcze raz bardzo dziękuję.
W następnym poście będzie o innych prezentach,a teraz  na razie piekę, nie wychodzę z kuchni...a ciasteczka maślane ,które wczoraj upiekłam gdzieś wyparowały i dzisiaj piekę od nowa....
Pozdrawiam Was serdecznie i wracam do garów :)))  Dziękuję za pamięć i mejle i telefony w czasie kiedy mnie tu nie było. To bardzo miłe i potrzebne.


 

sobota, 30 października 2010

Na zamku

Bardzo dziękuję za komentarze  przy poprzednim poście i za odwiedziny na moim blogu.
22 października byłam na wystawie malarstwa Pani Zenobii Ogrodzińskiej . Na tej stronie Klik jest krótka relacja z wernisażu i koncertu i na dole tego artykułu ładniejsze niż moje zdjęcia z sali na zamku ,w której miałam okazję podziwiać malarstwo olejne Pani Ogrodzńskiej.Pozwolę sobie zaprezentować kilka prac .
Ale najpierw nasz zamek nocą:




 A tu przedstawiam kilka prac z wystawy (malarstwo olejne źle się fotografuje z lampą błyskową)




          Były jeszcze przepiękne pejzaże, kwiaty ,ale nie mogę dodać  pozostałych 4 zdjęć,które udało mi się zrobić jak jeszcze było mniej tłoczno.Coś szwankuje,albo nie wiem już...  W każdym razie było ciekawie, występ na historycznej trąbce wykonany przez Pana Cichora też mi się podobał. To był moja pierwsza wizyta w zamku po jego odbudowie w zeszłym roku. A czy ktoś z Was był ostatnio na jakiejś ciekawej sztuce,wystawie? Mnie zdarza się to bardzo rzadko....niestety.
           A teraz trochę moich skromnych wyplotów,które dotarły już do właścicielki,więc mogę pokazać. Dostałam maila ,że ucieszyły posiadaczkę . Moniko- ja tym bardziej się cieszę.


     To tyle na dziś.Z góry dziękuję za odwiedziny i komentarze. Trochę lakonicznie ,szybko i bez ładu i składu ten post,wybaczcie pośpiech. Życzę  wyjeżdżającym na groby najbliższych spokojnej podróży i szczęśliwego powrotu.

wtorek, 26 października 2010

Prezent i wyróżnienie

Co ja będę się rozpisywać ,słów mi brak,wczoraj od Penini otrzymałam przepiękny prezent, już dawno wzdychałam do jej Anielic,ale jak zobaczyłam tę brązową piękność

 i te gwiazdki z brązowym motywem wstążeczki:

i jeszcze tę karteczkę i zawieszkę


to cieszyłam się jak dziecko ,a nie ..-letnia kobieta. Peniniu jesteś kochana i masz wielkie serce. Bardzo Ci dziękuję za tyle radości. U Peninii na blogu można zobaczyć te cuda na o wiele lepiej zrobionych zdjęciach niż moje.

Kilka dni temu otrzymałam, wyróżnienie od Danusi za które serdecznie dziękuję.
Miło mi bardzo Danusiu.. Dedykuję to wyróżnienie wszystkim wpadającym do mnie osóbkom.

Jak się wyrobię to jutro zamieszczę krótką relację z wystawy w zamku i kilka wyplecionych biżuteryjnych cosiów.
U mnie dziś pada i pada i pada ,ale życzę odwiedzającym i poczytującym samych radości w sercu,żadnych chmur.

czwartek, 21 października 2010

Nabytek i niespodzianka

Nieraz tak jest ,że wchodzisz do sklepu ze starociami  i wyjść nie możesz. Co się będę  rozpisywać ,ci co lubią pchli targ i temu podobne wiedzą o czym piszę. Kupiłam kilka drobiazgów, ale ten oto za 3zł cieszy mnie bardzo,niby nic a jednak...


W zeszłym tygodniu dostałam od Moniki piękną niespodziankę. Dwa magnesy z motywem lawendowym. Wspomniałam na blogu Moniki o lawendowych magnesach i ta osóbka zanim się obejrzałam obdarowała mnie takimi ślicznościami:
    Moniko jeszcze raz bardzo dziękuję. Ustawiałam się z tym zdjęciem ,żeby wyraźne było, ech....ale magnesy są piękniejsze na żywo.

     Zaczęłam trochę z  decupagem eksperymentować.Jeśli coś będzie po ludzku wyglądało to pokażę, na razie nie jestem zachwycona. Wole oglądać u innych piękne cieniowania i spękania.
Chciałam jeszcze podziękować wszystkim odwiedzającym i komentującym .
    Coś jeszcze chciałam,ale mi dzisiejszy wiatr chyba wywiał z głowy inne ważne sprawy...już wiem -jutro idę na wystawę malarstwa pani Zenobii Ogrodzińskiej do zamku w naszym małym mieście  -nie bywam na wystawach ,ale w tym przypadku są dwa powody dla których tam będę-raz ,że ta pani pięknie maluje olejne pejzaże ,kwiaty ,postacie  ,po drugie to moja sąsiadka :)). 
Udanego wieczoru moi drodzy.

sobota, 9 października 2010

Torebka

Tak jak obiecałam tydzień temu pokazuję pracę rąk moich- małą czarną torebkę. Całość z linki woskowanej grubości 2mm. Poszło półtorej szpuli czyli jakieś 110metrów sznurka i kilkanaście godzin wyplatania. Miała być bez koralików i innych ozdób,po prostu sam sznurek.

 A teraz może bardziej jesiennie -naszyjnik brązowy,który już wywędrował,chyba jego fragment już gdzieś zamieszczałam:



I jeszcze zawieszka do kosmetyczki na leki,już dynda doczepiona, tylko coś zmieniłam- zamiast łańcuszka jest jedno ogniwko,bo lepiej się prezentowało . Mam nadzieję ,że kojarzy się z listkiem tabletek:

Udanego weekendu życzę wszystkim odwiedzającym,dziękuję gorąco za wszystkie komentarze.

czwartek, 30 września 2010

Podstępna...

Grypa oczywiście,najpierw starszy syn się rozłożył, młodszy był na wycieczce więc uciekł przed grypą ,a mnie na końcu złapała podstępnie i jakoś tak bez kataru ,a z gorączką i strasznym łamaniem w kościach.Ale już jest lepiej , wracam i ruszam do Was popatrzeć jakie cuda powstały na Waszych blogach.
A teraz zaległości- wygrałam   niespodziankę u Fuerto. Bardzo dziękuję ,to przepiękne ,starannie zrobione serduszko ,zakładka ,serwetki i wstążki. Sprawiłaś mi Kingo mnóstwo radości . Dziękuję :)). Zdjęcie robione niestety przeze mnie ,więc nie pokazuje w pełni uroku tych śliczności, ale musicie mi uwierzyć na słowo ,że wszystko wygląda wspaniale.
A teraz wracam do zdrowia i obiecuję ,że za kilka dni pokażę ukończoną torebkę i trochę nowości.
Bardzo dziękuję odwiedzającym za każdy zostawiony komentarz, bo dla takich jakie zostawiacie warto tu wracać.

piątek, 3 września 2010

Dzisiaj same przyjemności

Zacznę może od takiej torebeczki,która się robi, zawsze pokazywałam efekt końcowy,dzisiaj pokażę na jakim jestem etapie w wyplataniu torebki,czarnej ,małej ,znaczy niewielkiej,mniejszej trochę od tej oliwkowej . Jeszcze trochę przede mną a póki co wygląda to tak:
 

A teraz o wymiance z   Sylwią .Zajrzyjcie jak pięknie tworzy. Oto od niej przepiękne kolczyki i broszka.
A do Sylwii powędrował naszyjnik,którego nie ofociłam i jedna z tych bransoletek.
Sylwuś dziękuję ślicznie jeszcze raz.

Trzecia sprawa ,która dzisiaj  sprawiła mi tyle radości .Zaczęło się od wizyty pana listonosza . Około 13-stej dotarła do mnie paczka niespodzianka z konkursiku u Tukary. To była sama przyjemność głosować na jej córcię i kibicować . Tukaro dziękuje pięknie ,nie spodziewałam się takich wspaniałości. I oto proszę jakie cuda dostałam  :


Są super!!! Do tego ten pięknie robiony notesik i kartkę z ciepłymi słowami i pozdrowieniami
 
 Dziękuję Ci kochana ,to przemiłe uczucie ,tym bardziej ,że jesteś daaaaleko,a jak teraz będę do Ciebie zaglądać na bloga, to tak jakbym tam była.
To na tyle dzisiaj  radości,co zerkam na te cudeńka to gębula sama mi się cieszy.  Pozdrawiam Was serdecznie,życzę dużo radości ,tych małych i dużych...a jutro wybieram się na grzyby więc tym co się też wybierają życzę udanego grzybobrania.

wtorek, 31 sierpnia 2010

Lubię ...

 Zostałam zaproszona do zabawy:

Zasady:
1.Napisz, kto przyznał Ci tę nagrodę
2.Wymień dziesięć rzeczy, które lubisz
3.Przyznaj tę zabawę dziesięciu innym blogerom i poinformuj ich komentarzem

 


1. Zostałam zaproszona do zabawy przez Agajaw 

2. Lubię:

-Towarzystwo moich znajomych,niestety  tak rzadko się spotykamy
-Lubię uśmiechać się i cieszyć z rzeczy ,nawet takich ,które innym wydają się błahe i nieważne
- Lubię morze i jego uroki
-Wędkowanie na które ostatnio nie mogę sobie pozwolić
-Oczywiście moje makramowe wyplatanie
-Lubię siedzieć po nocy przy fajnym filmie lub książce
-Kibicować naszym sportowcom- koszykówka,siatkówka ,lekkoatletyka( i chciałabym w końcu naszym piłkarzom)
-Lubię czekoladę z orzechami laskowymi
-Spacery i szaleństwa z naszym owczarkiem Remo
-Lubię zaglądać na blogi na których widać twórczą pasję i ciepło

To oczywiście nie wszystko ,ale w tej chwili to akurat przyszło mi na myśl

3. I tutaj naginam zasady ,bo zabawa jest ostatnio tak popularna ,że do kogo wchodzę to już w niej uczestniczy,dlatego zapraszam do zabawy tych ,którzy chcieliby podzielić się z nami tym co lubią .

sobota, 28 sierpnia 2010

Czarne bransoletki

Dziękuję za komentarze do poprzedniego postu.Lato nieubłaganie ucieka,szkoła zbliża się wielkimi krokami ...Oj zleciało w tym roku szybciej ,czy mi się tylko wydaje? Czy wspominałam ,że nieskończoną torebkę schowałam ,żeby na nią nie patrzeć, ale przyjdzie na nią czas,kiedyś...

Pokażę może te moje czarnule .Mają srebrne dodatki i zapięcia. To pierwsza w 3 odsłonach :



A tu poniżej druga z dodatkiem satynowanego srebra . Zdobi nadgarstek pewnego przystojnego Pana.

Fotki trochę niewyraźne ,robione w biegu, sorki .
Pozdrawiam ciepło odwiedzających i zapraszam do komentarzy również tych anonimowych gości,jeśli podobają się Wam moje prace,możecie zostawić słówko ,to dla mnie wyróżnienie i motywacja do dalszego działania.  Pięknie dziękuję Sylwio  . Jak zrobię fotki to powiem za co.

czwartek, 19 sierpnia 2010

Bransoletki wiązane

Powstało takich bransoletek  kilka. Są w różnych zestawieniach kolorystycznych  i podobają mi się,a to co zrobię nie zawsze mi się podoba ,zawsze jest coś nie tak. A w tym przypadku, niektóre kolory bardzo przypadły mi do gustu. Mam nadzieję ,że Wam też.  Postanowiłam moje skromne wyploty zamieszczać w ArtStacji. Te bransoletki też tam są  A tu hurtem kilka cyknęłam.

 tu osobno  brązowo-biała i czerwono-czarna





Pozdrawiam Was odwiedzających  i dziękuję za każdy zostawiony komentarz.

piątek, 6 sierpnia 2010

Gdynia

Pozwoliłam sobie na krótki wypad do Gdyni. Z młodszym synem ,transportem PKS 390 km w nocy, o 6 rano byliśmy na miejscu. Nie będę się rozpisywać ,pokażę kilka fotek z jednego miejsca i z pewnego spotkania.
Na początek Akwarium Gdyńskie. Fotki robione były nad głowami kolonistów i tłumnie odwiedzających.
Po drodze było jeszcze Muzeum Miasta Gdyni, okoliczne atrakcje...
Na koniec naszej wizyty mieliśmy przyjemność otrzymać autografy ze zdjęciem naszych siatkarek z reprezentacji Polski. Pod salonem plusa 5 naszych siatkarek rozmawiało, rozdawało autografy ,piłki,koszulki i bilety na najbliższe mecze. A tu jedna fotka a na niej nasza piękna Katarzyna Skowrońska -Dolata wśród kibiców. Dopchać się było ciężko ,zrobiłam fotki też pozostałym ,ale ta fotka jest chyba najwyraźniejsza.A teraz właśnie Nasze Siatkarki grają z Niemkami. Trzymam mocno kciuki i idę oglądać.
Pomijając trudy podróży mogę powiedzieć ,że było super. Pozdrawiam Was i dziękuję za odwiedziny i komentarze.

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails