Grypa oczywiście,najpierw starszy syn się rozłożył, młodszy był na wycieczce więc uciekł przed grypą ,a mnie na końcu złapała podstępnie i jakoś tak bez kataru ,a z gorączką i strasznym łamaniem w kościach.Ale już jest lepiej , wracam i ruszam do Was popatrzeć jakie cuda powstały na Waszych blogach.
A teraz zaległości- wygrałam niespodziankę u Fuerto. Bardzo dziękuję ,to przepiękne ,starannie zrobione serduszko ,zakładka ,serwetki i wstążki. Sprawiłaś mi Kingo mnóstwo radości . Dziękuję :)). Zdjęcie robione niestety przeze mnie ,więc nie pokazuje w pełni uroku tych śliczności, ale musicie mi uwierzyć na słowo ,że wszystko wygląda wspaniale.
A teraz wracam do zdrowia i obiecuję ,że za kilka dni pokażę ukończoną torebkę i trochę nowości.
Bardzo dziękuję odwiedzającym za każdy zostawiony komentarz, bo dla takich jakie zostawiacie warto tu wracać.
gratujacje Ewuniu !
OdpowiedzUsuńwracaj do zdrowia
Zdrowiej Kochana i torebkę koniecznie pokazuj, bo strasznie ciekawa jej jestem :)
OdpowiedzUsuńFajne prezenciki dostałaś...
Pozdrawiam cieplutko
a bo grypa bez kataru z reguły jest... wracaj do zdrowia!!!
OdpowiedzUsuńprezenciki fajne :)
Ewcia ciesze się, że choroba już Cię opuszcza. Czekam na skończona torebkę i te obiecane nowości. Śliczności dostałaś-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana zdroweczka życzę!Oby juz przeszło Ci szybciutko!
OdpowiedzUsuńPiekną niespodziankę wygrałaś:))
Serdecznie dziękuję za odwiedziny na blogu.Tak mi miło na serduchu.
Posyłam ciepłe uściski i pozdrowienia:)
To ja gratuluje takich slicznosci od Kingi, serducho jest urocze.
OdpowiedzUsuńZycze zdrowka.
Pozdrawiam cieplutko